1 Pilnie przestrzegajcie wykonywania każdego polecenia, które ja wydaję dzisiaj, abyście żyli, rozmnażali się i weszli w posiadanie ziemi, którą Pan poprzysiągł [dać] waszym przodkom.Trochę nie pasuje mi tutaj słowo "utrapić". Inne tłumaczenia mówią "ukorzyć" albo "upokorzyć" - tak samo też mówi Biblia interlinearna hebrajska. No i faktycznie "ukorzyć" pasuje tutaj najlepiej - bo chodzi o to, aby poprzez doświadczenie człowiek nabrał pokory względem Boga. "Utrapić" natomiast znaczy tyle, co zesłać strapienie, cierpienie - a to nie było celem Boga samym w sobie.
2 Pamiętaj na wszystkie drogi, którymi cię prowadził Pan, Bóg twój, przez te czterdzieści lat na pustyni, aby cię utrapić, wypróbować i poznać, co jest w twym sercu; czy strzeżesz Jego nakazu, czy też nie.
3 Utrapił cię, dał ci odczuć głód, żywił cię manną, której nie znałeś ani ty, ani twoi przodkowie, bo chciał ci dać poznać, że nie samym tylko chlebem żyje człowiek, ale człowiek żyje wszystkim, co pochodzi z ust Pana.Ten fragment jest szczególnie znany za sprawą Jezusa, który go przytaczał w rozmowie z szatanem.
A co do samej manny - fakt jej codziennego zbierania i jedzenia w istocie musiał wyrabiać w człowieku taką świadomość, że od niego bardzo niewiele zależy - to Bóg dał mu wszystko, dał mu mannę - a on ma ją tylko podnieść sobie i zjeść.
4 Nie zniszczyło się na tobie twoje odzienie ani twoja noga nie opuchła przez te czterdzieści lat.A to ciekawy fakt. Szczególnie jego niezwykłość muszą sobie uświadomić pielgrzymi, którzy wszelakich bąbli na nogach doświadczają dość często.
5 Uznaj w sercu, że jak wychowuje człowiek swego syna, tak Pan, Bóg twój, wychowuje ciebie.No nie da się ukryć, że tkwi w tym ogromny sens.
6 Strzeż więc nakazów Pana, Boga twego, chodząc Jego drogami, by żyć w bojaźni przed Nim. 7 Albowiem Pan, Bóg twój, wprowadzi cię do ziemi pięknej, ziemi obfitującej w potoki, źródła i strumienie, które tryskają w dolinie oraz na górze - 8 do ziemi pszenicy, jęczmienia, winorośli, drzewa figowego i granatowego - do ziemi oliwek, oliwy i miodu - 9 do ziemi, gdzie nie odczuwając niedostatku, nasycisz się chlebem, gdzie ci niczego nie zabraknie - do ziemi, której kamienie zawierają żelazo, a z jej gór wydobywa się miedź. 10 Najesz się, nasycisz i będziesz błogosławił Pana, Boga twego, za piękną ziemię, którą ci dał.Cóż - to chyba jeden z piękniejszych biblijnych opisów.
11 Strzeż się, byś nie zapomniał o Panu, Bogu twoim, lekceważąc przestrzeganie Jego nakazów, poleceń i praw, które ja ci dzisiaj daję. 12 A gdy się najesz i nasycisz, zbudujesz sobie piękne domy i w nich zamieszkasz; 13 gdy ci się rozmnoży bydło i owce, obfitować będziesz w srebro i złoto, i gdy wzrosną twe dobra - 14 niech się twe serce nie unosi pychą, nie zapominaj o Panu, Bogu twoim, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli.Czyli znowu powtórka z tego, o czym mowa była w rozdziale wczorajszym - żeby się im w dupach nie poprzewracało od tego dobrobytu.
15 On cię prowadził przez pustynię wielką i straszną, pełną wężów jadowitych i skorpionów, przez ziemię suchą, bez wody, On ci wyprowadził wodę ze skały najtwardszej.16 On żywił cię na pustyni manną, której nie znali twoi przodkowie, chcąc cię utrapić i wypróbować, aby ci w przyszłości wyświadczyć dobro.
17 Obyś nie powiedział w sercu: «To moja siła i moc moich rąk zdobyły mi to bogactwo». 18 Pamiętaj o Panu, Bogu twoim, bo On udziela ci siły do zdobycia bogactwa, aby wypełnić dzisiaj przymierze, jakie poprzysiągł twoim przodkom. 19 Lecz jeśli zapomnisz o Panu, Bogu twoim, i pójdziesz za bogami obcymi, aby im służyć i oddawać im pokłon, oznajmiam ci dzisiaj, że zginiesz na pewno. 20 Jak te narody, które Pan wygubił sprzed twego oblicza, tak i wy zginiecie za to, żeście nie słuchali głosu Pana, Boga waszego.I to koniec dzisiejszego rozdziału - krótki był. W zasadzie niby nie ma w nim nic nowego albo odkrywczego - Izraelici wiedzą przecież, co się działo na pustyni, słyszeli wszystkie owe obietnice i to naturalne, że o swoim władcy i dobroczyńcy się nie powinno zapominać - a jednak słowa te mają moc, i to również dla współczesnych, bo w naturze każdego człowieka leży to, że lubi on sobie przypisywać zasługi oraz zapominać o rzeczach ważnych oraz dobrych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz