1 Oto miejsca postoju Izraelitów, którzy swoimi oddziałami wojskowymi wyszli z Egiptu pod wodzą Mojżesza i Aarona. 2 Mojżesz zapisywał na rozkaz Pana miejsca, skąd rozpoczynał się dalszy ciąg pochodu. Takie to są owe miejsca postojów, z których ruszali dalej. 3 W pierwszym miesiącu wyruszyli z Ramses. Był to piętnasty dzień pierwszego miesiąca, nazajutrz po Święcie Paschy, gdy Izraelici wyszli z podniesioną ręką na oczach wszystkich Egipcjan. 4 A Egipcjanie w tym czasie grzebali wszystkich swoich pierworodnych, zabitych przez Pana.No ciekawy kontrast - trochę mnie rozbawił, choć w zasadzie nie powinien.
Pan dokonał sądu również nad ich bogami.O tym sądzie było wspomniane w Wj 12. Chodzi najwyraźniej o rzeczywisty sąd nad rzeczywistymi bogami - czy może raczej demonami, które czczone były w Egipcie.
Zaznaczenie tego faktu podczas tego opisu oznacza, że najwyraźniej była to rzecz ważna, a skoro tak, to bogowie owi byli prawdziwi.
5 Ruszyli więc Izraelici z Ramses i rozbili obóz w Sukkot. 6 Z Sukkot ruszyli dalej i rozbili obóz w Etam, które jest położone na skraju pustyni. 7 Następnie ruszyli z Etam i skierowali się do Pi-Hachirot położonego obok Baal-Sefon i rozbili obóz przed Migdol. 8 Wyruszyli spod Pi-Hachirot, przeszli przez środek morza ku pustyni i po trzech dniach drogi przez pustynię rozbili obóz w Mara. 9 Wyruszyli z Mara, przybyli do Elim. W Elim, gdzie było dwanaście źródeł wody i siedemdziesiąt palm, rozbili obóz. 10 Wyruszywszy z Elim, rozbili obóz nad Morzem Czerwonym. 11 Od Morza Czerwonego wyruszyli i rozbili obóz na pustyni Sin. 12 Wyruszyli z pustyni Sin i rozbili obóz w Dofka. 13 Wyruszyli z Dofka i rozbili obóz w Alusz. 14 Wyruszyli z Alusz i rozbili obóz w Refidim. Tam zabrakło ludowi wody do picia.Cała ta trasa opisana jest w Księdze Wyjścia w rozdziałach od 12 do 17. Zatrzymać się chciałbym tylko na tym ostatnim fragmencie, mówiącym o wodzie. To dziwne, że nie zorientowałem się wcześniej, iż wyprowadzenie wody ze skały przez Mojżesza zostało opisane dwa razy, zaś samo to wydarzenie miało miejsce przed wielkim objawieniem na górze Synaj. Tymczasem jego najbardziej szczegółowy opis znajduje się w Lb 20 - coś się więc musiało komuś pomieszać.
15 Wyruszyli z Refidim i rozbili obóz na pustyni Synaj. 16 Wyruszyli z pustyni Synaj i rozbili obóz w Kibrot-Hattaawa.Kibrot-Hattawa to to miejsce, gdzie spadło na nich tak ogromne zatrzęsienie przepiórek, a następnie Izraelici ginęli z obżarstwa. Jest to opisane w Lb 11. Oznacza to zaś, że od Wj 18 do Lb 11 opisane są niemal wyłącznie rzeczy, które dokonały się na pustyni Synaj.
17 Wyruszyli z Kibrot-Hattaawa i rozbili obóz w Chaserot. 18 Wyruszyli z Chaserot i rozbili obóz w Ritma. 19 Wyruszyli z Ritma i rozbili obóz w Rimmon-Peres. 20 Wyruszyli z Rimmon-Peres i rozbili obóz w Libnie. 21 Wyruszyli z Libny i rozbili obóz w Rissa. 22 Wyruszyli z Rissa i rozbili obóz w Kehelata. 23 Wyruszyli z Kehelata i rozbili obóz na górze Szafer. 24 Wyruszyli od góry Szafer i rozbili obóz w Charada. 25 Wyruszyli z Charada i rozbili obóz w Makelot. 26 Wyruszyli z Makelot i rozbili obóz w Tachat. 27 Wyruszyli z Tachat i rozbili obóz w Terach. 28 Wyruszyli z Terach i rozbili obóz w Mitka. 29 Wyruszyli z Mitka i rozbili obóz w Chaszmona. 30 Wyruszyli z Chaszmona i rozbili obóz w Moserot. 31 Wyruszyli z Moserot i rozbili obóz w Bene-Jaakan. 32 Wyruszyli z Bene-Jaakan i rozbili obóz w Chor-Haggidgad. 33 Wyruszyli z Chor-Haggidgad i rozbili obóz w Jotbata. 34 Wyruszyli z Jotbata i rozbili obóz w Abrona. 35 Wyruszyli z Abrona i rozbili obóz w Esjon-Geber. 36 Wyruszyli z Esjon-Geber i rozbili obóz na pustyni Sin, czyli w Kadesz. 37 Wyruszyli z Kadesz i rozbili obóz na górze Hor, na granicy ziemi Edomu. 38 Stosownie do rozkazu Pana wstąpił kapłan Aaron na górę Hor i umarł tam w czterdziestym roku po wyjściu Izraelitów z ziemi egipskiej, pierwszego dnia piątego miesiąca. 39 Aaron liczył wówczas, gdy umarł na górze Hor, sto dwadzieścia trzy lata.Sto dwadzieścia trzy lata... ktoś pomyślałby, że to nie jest to jeszcze jakaś bardzo duża liczba. Ale jeśli uświadomimy sobie, że musiał on wyjść z Egiptu w wieku 83 lat, a potem przez 40 lat błąkał się po pustyni i jest to 1/3 jego życia, to wówczas ta liczba chyba bardziej do nas przemawia.
40 Król Aradu, położonego na południe od ziemi Kanaan, Kananejczyk, dowiedział się, że Izraelici nadciągają. 41 Wyruszyli oni z góry Hor i rozbili obóz w Salmona.O tym mowa była w Lb 21.
42 Wyruszyli z Salmona i rozbili obóz w Punon. 43 Wyruszyli z Punon i rozbili obóz w Obot. 44 Wyruszyli następnie z Obot i rozbili obóz w Ijje-Haabarim, na granicy Moabu. 45 Wyruszyli z Ijjim i rozbili obóz w Dibon-Gad. 46 Wyruszyli z Dibon-Gad i rozbili obóz w Almon-Diblataim. 47 Wyruszyli z Almon-Diblataim i rozbili obóz na górach Abarim, naprzeciw Nebo. 48 Wyruszyli z gór Abarim i rozbili obóz na równinach Moabu nad Jordanem, naprzeciw Jerycha. 49 Obozowali na równinach Moabu na Jordanem między Bet-Hajeszimot i Abel-Szittim.No, jeśli dobrze policzyłem, przebyli oni łącznie 41 dystansów. Wychodzi tak mniej więcej jeden dystans na rok, chociaż zastanawiam się, czy tych lat łącznego błąkania się było faktycznie czterdzieści, czy może więcej (w końcu kara 40 lat zadana została dopiero na jakimś etapie wędrówki).
50 Tak mówił Pan do Mojżesza na równinach Moabu, naprzeciw Jerycha: 51 «To powiedz Izraelitom: Gdy przejdziecie przez Jordan do ziemi Kanaan, 52 macie wypędzić wszystkich mieszkańców kraju przed sobą. Zniszczycie wszystkie wyobrażenia bogów, podobnie wszystkie posągi ulane z metalu, a wszystkie wyżyny spustoszycie.Zdziwiło mnie na początku to spustoszenie wyżyn. Ale teraz zaczynam się domyślać, że na wyżynach prawdopodobnie mogły znajdować się jakieś pogańskie święte gaje czy coś w tym stylu.
53 Weźmiecie następnie kraj w posiadanie i będziecie w nim mieszkali, albowiem Ja dałem wam tę ziemię w posiadanie. 54 Podzielicie losem ziemię jako dziedzictwo dla poszczególnych pokoleń. Temu, które ma więcej ludzi, dacie większe dziedzictwo, a temu, które ma mniej - mniejsze.No czyli według zasady "każdemu według potrzeb".
Co komu losem przypadnie, to będzie do niego należało. Macie im według pokoleń przydzielić posiadłość. 55 Jeśli jednak mieszkańców kraju nie wypędzicie przed sobą, będą ci, którzy pozostaną, jakby cierniami dla waszych oczu i kolcami dla waszych boków; oni to będą was uciskać w kraju, gdzie zamieszkacie. 56 Wtedy uczynię wam to, co im zamierzałem uczynić».No i to koniec dzisiejszego rozdziału. Streszczenie całej trasy to rzecz bardzo dodająca wiarygodności księdze, zwłaszcza, że zgadza się wszystko z wcześniejszymi opisami. Zaś słowa Boga pod koniec też brzmią całkiem sensownie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz