niedziela, 15 grudnia 2013

Sdz 9 - król Abimelek, co zabijał wszystkich

W tym rozdziale opisana jest długa historia Abimeleka - samozwańczego króla izraelskiego, który swoją karierę rozpoczął od masowego mordu swojej rodziny, a potem było już tylko gorzej. Jego ostateczny upadek zostaje przepowiedziany przez Jotana (czy też może: odbywa się za sprawą rzuconej przez niego klątwy). Tak czy inaczej, jest to jeden z bardziej drastycznych rozdziałów tej księgi.
1 Abimelek, syn Jerubbaala, udał się do Sychem, do braci swojej matki, i tak przemówił do nich, jak również do wszystkich członków rodu swojej matki: 2 «Sprawcie, proszę, by to, co mówię, dotarło do uszu wszystkich możnych Sychem: Co będzie dla was lepsze? Czy żeby panowało nad wami siedemdziesięciu mężów, wszyscy synowie Jerubbaala, czy - byście mieli nad sobą tylko jednego człowieka? Pamiętajcie wszakże, że jestem z kości waszej i waszego ciała!»
Czyli Abimelek wyraźnie tu sugeruje, że dobrze by było, gdyby to on został władcą. Zastanawia mnie tylko, czemu stawia on sprawę w taki sposób: że albo rządzą wszyscy jego bracia, albo jedna osoba (czyli on sam). To rodzaj manipulacji, czy może faktycznie nikt inny w mieście nie nadawał się na władcę?
3 Bracia jego matki opowiadali o nim w ten sam sposób do wszystkich możnych miasta Sychem, tak że serce ich skłaniało się ku Abimelekowi, bo mówili: «To nasz brat!» 4 Dali mu ponadto siedemdziesiąt syklów srebra ze świątyni Baal-Berita. Abimelek zaś naprzyjmował za nie do swego towarzystwa nicponiów i awanturników, którzy za nim poszli.
Hm, no czyli to pierwszy znak, że coś z tym Abimelekiem nie tak.
5 Udał się też do domu swego ojca w Ofra i na jednym kamieniu wymordował swoich braci, synów Jerubbaala, w liczbie siedemdziesięciu mężów. Ocalał tylko Jotam, najmłodszy syn Jerubbaala, ponieważ się ukrył.
A tutaj widać, że znak mówił prawdę. Jak widać Gedeon (Jerubbaal), pomimo wielu zalet, syna wychować nie potrafił. Ale to i w sumie nic w tym dziwnego, skoro tych synów było aż tylu. A swoją drogą, Biblia jest tu trochę niedokładna, bo najpierw jest mowa, że było ich w sumie siedemdziesięciu (w poprzednim rozdziale), a potem znów, że Abimelek zabił siedemdziesięciu - a ocalał w końcu i on, i Jotam. Ale to szczegół.
6 Następnie wszyscy możni miasta Sychem oraz cały gród Millo zgromadzili się i przyszedłszy pod dąb [gdzie stała] stela w Sychem, ogłosili Abimeleka królem.
Mniemam, że to ogłoszenie go królem nie było konsekwencją morderstwa, ale dobrej opinii, którą jego bracia-ofiary naiwnie zrobiły mu wcześniej wśród ludzi.
7 Doniesiono o tym Jotamowi, którzy poszedłszy, stanął na szczycie góry Garizim, a podniósłszy głos, tak do nich wołał:
Garizim to ta góra, na której wcześniej Izraelici wygłaszali błogosławieństwa. Oto słowa Jotama:
«Posłuchajcie mnie, możni Sychem,
a Bóg usłyszy was także.
8 Zebrały się drzewa, aby namaścić króla nad sobą.
Rzekły do oliwki: "Króluj nad nami!"
9 Odpowiedziała im oliwka:
"Czyż mam się wyrzec mojej oliwy,
która służy czci bogów i ludzi,
aby pójść i kołysać się ponad drzewami?"
10 Z kolei zwróciły się drzewa do drzewa figowego:
"Chodź ty i króluj nad nami!"
11 Odpowiedziało im drzewo figowe:
"Czyż mam się wyrzec mojej słodyczy
i wybornego mego owocu,
aby pójść i kołysać się ponad drzewami?"
12 Następnie rzekły drzewa do krzewu winnego:
"Chodź ty i króluj nad nami!"
13 Krzew winny im odpowiedział:
"Czyż mam się wyrzec mojego soku,
rozweselającego bogów i ludzi,
aby pójść i kołysać się ponad drzewami?"
14 Wówczas rzekły wszystkie drzewa do krzewu cierniowego:
"Chodź ty i króluj nad nami!"
15 Odpowiedział krzew cierniowy drzewom:
"Jeśli naprawdę chcecie mnie namaścić na króla,
chodźcie i odpoczywajcie w moim cieniu!
A jeśli nie, niech ogień wyjdzie z krzewu cierniowego i spali cedry libańskie".
Przypomnę tylko, że Gedeon w poprzednim rozdziale otrzymał już propozycję, aby zostać królem, ale nie chciał, gdyż twierdził, że panować ma jedynie Jahwe (Sdz 8,23). Jego najwyraźniej symbolizują pierwsze trzy drzewa (hm, a może oprócz niego byli jeszcze inni potencjalni królowie, którzy nie chcieli rządzić, ale nie było o nich tu mowy?). Cierń to oczywiście Abimelek.

Mnie w tej bajce jednak zastanawia przede wszystkim rzecz jedna: że bycie królem to w tej bajce tylko "kołysanie się", którego ceną jest utrata czegoś pożytecznego dla ludzi. No i z jednej strony prawdą jest, że będąc władcą, nie da się już być dalej szewcem, kowalem, stolarzem etc. Z drugiej jednak - czy dobre zarządzanie państwem nie jest rzeczą dużo ważniejszą?

Z resztą argumentacja Gedeona była inna - nie zwracał on uwagi na to, że czegoś tam nie będzie mógł robić jako król, ale na to raczej, że to Bóg ma być królem. Jotam jednak jakby nie wiedział o tym. Mało tego - sam zdradza się z politeistycznym poglądem na świat, mówiąc o służeniu "bogom i ludziom".
16 A zatem czyście zgodnie z prawdą i z prawem postąpili, obrawszy królem Abimeleka? Czyście się dobrze obeszli z Jerubbaalem i jego rodem? Czyście docenili dobrodziejstwa jego ręki? 17 Oto podczas gdy ojciec mój walczył za was, gdy życie swoje narażał, aby was wybawić z rąk Madianitów, 18 wyście dziś powstali przeciwko rodowi mego ojca, wyście wymordowali synów jego, siedemdziesięciu mężów na jednym kamieniu, wyście obrali Abimeleka, syna jego niewolnicy, na króla nad możnymi z Sychem, dlatego że jest waszym bratem! 19 Jeśliście zgodnie z prawdą i prawem postąpili dziś względem Jerubbaala i jego rodu, w takim razie radujcie się z Abimeleka, a on niechaj z was się cieszy. 20 Jeśli zaś nie, niech ogień wyjdzie z Abimeleka i pochłonie możnych z Sychem i grodu Millo, i niech ogień wyjdzie z możnych Sychem i grodu Millo i niech pochłonie Abimeleka».
Końcówka tej wypowiedzi paraleliczna jest do końcówki bajki. A więc odpoczywanie w cieniu ciernia odpowiada sytuacji, gdyby czyn był sprawiedliwy. Faktem jednak jest, że w cieniu ciernia raczej trudno by było odpocząć - chyba że bardzo byłby on gęsty. Ja zatem sens wypowiedzi Jotama odczytuję jednoznacznie - jest to przekleństwo, tylko tak w poetycki sposób wyrażone.

Aha, no i z wypowiedzi widać, że jednak mieszkańcy miasta dobrze wiedzieli o rzezi zrobionej przez Abimeleka, więcej - sami byli owymi "nicponiami i awanturnikami", którzy mu w tym pomagali.

A co do tego ognia wychodzącego - strzelam, że chodzi o wojnę domową możnych z Abimelekiem.
21 Potem Jotam uciekł i ukrył się; udał się do Beer i tam zamieszkał z obawy przed bratem swoim Abimelekiem.
Szczęście miał, że chociaż zdążył uciec...
22 Abimelek sprawował władzę nad Izraelem przez trzy lata.
Hmm, a więc to nie tylko Sychem i Millo, ale i cały Izrael znalazł się pod jego rządami. No cóż, w sumie jeśli wszędzie wokół panowała anarchia, pewnie po zdobyciu cząstkowego poparcia nie było to już takie trudne.
23 Następnie Bóg zesłał ducha niezgody między Abimelekiem a możnymi z Sychem, i możni z Sychem zbuntowali się przeciwko Abimelekowi 24 po to, by pomszczona została zbrodnia dokonana na siedemdziesięciu synach Jerubbaala i aby [odpowiedzialność za] krew ich spadła na Abimeleka, ich brata, który ich wymordował, i na możnych z Sychem, którzy mu pomagali w zabiciu jego braci.
No, czyli blisko byłem z tą wojną domową.
25 A więc możni z Sychem zrobili zasadzkę na szczycie góry i napadali na każdego, kto przechodził tamtą drogą.
Trochę dziwny sposób buntu przeciw królowi - napadanie po zbójecku na całkiem postronnych ludzi.
Doniesiono o tym Abimelekowi. 26 W dodatku Gaal, syn Obeda, przyszedł do Sychem w towarzystwie swoich braci i pozyskał sobie zaufanie możnych z Sychem. 27 Wyszedłszy na pole, zrywali winogrona i tłoczyli je urządzając zabawy. Weszli też do świątyni swoich bogów, gdzie jedli i pili oraz złorzeczyli Abimelekowi.
W sumie nie wiem, po co jest ta wzmianka o tłoczeniu winogron. Może to były winogrona Abimeleka?
28 Rzekł też Gaal, syn Obeda: «Kimże jest Abimelek, a i czym Sychem, abyśmy mieli mu służyć? Czyż nie jest on synem Jerubbaala, a Zebul jego urzędnikiem? Służcie raczej ludziom Chamora, ojca Sychem. Dlaczego mielibyśmy służyć jemu? 29 Gdybyż mi kto dał do rąk ten lud, to usunąłbym Abimeleka! Powiedziałbym do Abimeleka: Weź swoje wojsko, a wychodź!»
Zacząłem szukać, kto to jest ten cały Chamor, po czym doszedłem do pewnego niebagatelnego faktu: Sychem to był ten człowiek, który swego czasu zgwałcił córkę Jakuba, Dinę, co skończyło się dla niego bardzo źle. Bracia Diny w odwecie wycięli w pień całe miasto, a opisane to zostało w rozdziale Rdz 34. No a Chamor to jego ojciec po prostu, miasto jednak najwyraźniej nazwane zostało od imienia syna.

Natomiast jeśli chodzi o wypowiedź owego Gaala, to dużo sensowniej jest ona przetłumaczona przez Biblię Warszawską:
Gaal, syn Obeda, powiedział wtedy: Kim jest Abimelech, a kim my, Sychemici, żebyśmy mu mieli służyć? Czyż syn Jerubbaala i Zebul jego namiestnik nie służyli potomkom Chamora, ojca Sychema? Dlaczegoż to my mielibyśmy mu służyć? Gdybym ja miał władzę nad tym ludem, tobym usunął Abimelecha i rzekłbym do Abimelecha: Liczny jest twój zastęp, więc wystąp.
I teraz wszystko ma sens, lecimy dalej:
30 Słowa Gaala, syna Obeda, usłyszał Zebul, przełożony tego miasta, i uniósł się gniewem. 31 Chytrze wyprawił do Abimeleka posłów z wiadomością:
To słowo "chytrze" mi tutaj nie pasuje. Inne tłumaczenia mówią po prostu "potajemnie".

Wiadomość:
«Oto Gaal, syn Obeda, i jego bracia przybyli do Sychem i podburzyli miasto przeciwko tobie. 32 Wstań wobec tego w nocy ty i lud, który jest z tobą, i uczyń zasadzkę w polu. 33 Rankiem, gdy słońce wzejdzie, wstań i uderz na miasto, a gdy on i lud, który z nim jest, zwróci się przeciwko tobie, uczynisz z nim to, co potrafi twoja ręka». 34 Wstał więc Abimelek i jego lud w nocy i w czterech miejscach uczynili zasadzkę przeciwko Sychem. 35 Gdy Gaal, syn Obeda, wyszedł i stanął w bramie miasta, wyszedł też i Abimelek z zasadzki wraz ze swym ludem. 36 Gaal, ujrzawszy lud, zwrócił się do Zebula: «Oto jacyś ludzie schodzą ze szczytu góry». Odpowiedział mu Zebul: «To cień góry, a ty go bierzesz za ludzi». 37 Powtórnie zwrócił się Gaal mówiąc: «Oto jacyś ludzie zstępują od strony Pępka Ziemi, podczas gdy inny oddział idzie drogą od Dębu Wieszczków».
Z tego co mówią przypisy w BT, Pępkiem Ziemi nazywano górę Garizim. To była ta góra od błogosławieństw.
38 Wtedy rzekł Zebul do niego: «Gdzież są teraz twoje usta, które mówiły: Któż jest Abimelek, abyśmy mieli mu służyć? Czyż to nie ten lud, któremu okazałeś wzgardę? Wyjdź teraz i walcz z nim!» 39 Gaal wyszedł na czele możnych z Sychem i rozpoczął bitwę z Abimelekiem.
Czyli jednak dał się sprowokować - to chyba było nierozsądne.
40 Nacierał na niego Abimelek, gdy tamten przed nim uciekał.
W sumie zabawnie jest to ujęte w tym tłumaczeniu, bo przemilczany jest jakby ten moment, gdy zaczyna uciekać.
I wielu wojowników zginęło w drodze do bramy. 41 Po tym wypadku pozostał Abimelek w Arum, a Zebul, wypędziwszy Gaala i jego braci, zabronił im mieszkać w Sychem.
Czyli wygląda na to, że jednak Gaal i jego rodzina uszli z życiem.
42 Nazajutrz jednak lud wyszedł na pole, i doniesiono o tym Abimelekowi. 43 Wystąpił więc na czele wojska, podzielił je na trzy hufce i zaczaił się w polu. Widząc lud wychodzący z miasta, uderzył na niego i pobił.
Najwyraźniej ów pobity przez Abimeleka lud to zwykli mieszkańcy Sychem, ci sami, którzy wcześniej dali się podburzyć Gaalowi i brali udział w bitwie. A być może nie tylko ci sami, ale wielu niewinnych też - w końcu w pole wychodzili raczej wszyscy sprawni ludzie, którzy chcieli mieć co jeść. Dziwi mnie jednak zachowanie Abimeleka, bo sytuacja wyglądała na w miarę ustabilizowaną - w końcu Zebul wypędził Gaala z miasta. Co zatem było przyczyną zachowania Abimeleka? Cóż, najwyraźniej po prostu chęć zemsty...
44 Podczas gdy Abimelek i jego hufce uderzyły na niego i stanęły pod bramą miasta, dwa inne hufce napadły na wszystkich tych, którzy byli w polu i pobiły ich. 45 Przez cały ten dzień nacierał Abimelek na miasto, a zdobywszy je wymordował ludność, która w nim była, miasto zaś zburzył i porozrzucał na nim sól.
BT twierdzi, że sól miała być tu symbolem skazania na bezpłodność.
46 Kiedy to usłyszeli możni Migdal-Sychem, schronili się do podziemia świątyni boga <Baal>-Berita.
Wygląda na to, że Migdal-Sychem to jakieś drugie miasto, pewnie z okolic właściwego Sychem. Chociaż inne przekłady mówią tutaj o jakiejś wieży z Sychem. Może to wśród tych możnych był Gaal i jego rodzina?
47 Doniesiono Abimelekowi, że [tam] się schronili wszyscy możni Migdal-Sychem. 48 Sam więc Abimelek i cały jego lud udali się na wzgórze Salmon. Zabrał ze sobą siekierę, uciął gałąź z drzewa, a podniósłszy włożył sobie na ramiona i rzekł do swego otoczenia: "Co zobaczycie, że ja czynię, róbcie szybko za moim przykładem!" 49 Wszyscy więc jak jeden mąż, uciąwszy po gałęzi, szli za Abimelekiem i składali je dokoła podziemia. Następnie spalili ogniem podziemie i w ten sposób zginęli tam wszyscy mieszkańcy Migdal-Sychem, mężczyźni i kobiety w liczbie około tysiąca.
Trochę mi nie pasuje to, że składali oni te gałęzie dookoła podziemia. Raczej skuteczniej by było wrzucać je jakoś do środka. No ale nie ma pewności, jak to podziemie wyglądało. Tak czy inaczej powiedzieć można, że to taka pierwsza w Biblii komora gazowa (bo raczej powodem śmierci było przede wszystkim uduszenie, nie spłonięcie). I to o tym wydarzeniu musiał mówić Jotam, twierdząc, że "ogień wyjdzie z krzewu cierniowego i spali cedry libańskie".
50 Następnie ruszył Abimelek na Tebes, obległ je i zdobył. 51 W środku miasta znajdowała się twierdza dobrze obwarowana, w której znaleźli schronienie wszyscy mężczyźni i kobiety oraz wszyscy możni tego miasta. Zamknęli ją za sobą i weszli na dach twierdzy. 52 Abimelek podszedł pod samą twierdzę i począł ją zdobywać. Kiedy Abimelek zbliżył się do bram twierdzy chcąc podłożyć pod nią ogień, 53 pewna kobieta zrzuciła na głowę Abimeleka kamień od żaren i rozbiła mu czaszkę.
Brawoooo! Zuch dziewczyna!
54 Natychmiast przywołał on swego giermka i rzekł: «Dobądź miecza i zabij mnie, aby nie mówiono o mnie: "Kobieta go zabiła"». Przebił go więc giermek mieczem, tak iż umarł.
No proszę, czyli jednak miał on tam jakieś swoje zasady honoru, czy raczej dumy osobistej.
55 Kiedy mężowie izraelscy spostrzegli, że umarł Abimelek, odeszli każdy do siebie. 56 Oto tak Bóg sprawił, że zło, które Abimelek wyrządził swemu ojcu, zabiwszy siedemdziesięciu swych braci, spadło na niego. 57 Również wszystkie złe czyny mężów z Sychem skierował Bóg na ich głowy. Tak wypełniło się przekleństwo Jotama, syna Jerubbaala. 
Fju, długi był ten rozdział, długo też i trwała analiza jego. No ale cóż - historia ta obrazuje, iż Bóg jest sprawiedliwy i konsekwentny - jego proroctwa się sprawdzają.


1 komentarz:

  1. Ciekawą pozycją jest na pewno Biblia w przekładzie księdza Romaniuka:
    http://wpolityce.pl/polityka/188765-wydarzenie-wydawnicze-przed-kanonizacja-jana-pawla-ii-przepiekna-biblia-z-papieskimi-komentarzami-do-czytania-rodzinnego
    Dodatkowo jest to wydanie z komentarzami Jana Pawła II, co także moim zdaniem jest warte uwagi.
    Podobno to pierwszy od czasów ks. Jakuba Wujka SJ przekład Biblii na język polski dokonany w całości przez jedną osobę.
    Co o tym sądzicie?

    OdpowiedzUsuń

Tagi

ofiara (53) 1. Księga Rodzaju (50) 2. Księga Wyjścia (40) 4. Księga Liczb (36) 5. Księga Powtórzonego Prawa (34) wojna (34) prawo (33) Kanaan (32) 9. Pierwsza Księga Samuela (31) kara (30) śmierć (30) bałwochwalstwo (29) 3. Księga Kapłańska (27) błogosławieństwo (27) żona (27) 6. Księga Jozuego (24) grzech (24) konsekwencja Boga (24) objawienie Boga (24) proroctwo (24) zwierzęta (24) niewolnictwo (23) kara śmierci (22) 7. Księga Sędziów (21) kapłaństwo (21) ołtarz (21) imię Boga (20) świętość (20) Synaj/Horeb (19) małżeństwo (19) nieczystość (18) król (17) pogaństwo (17) przybytek (17) złoto (17) bogowie pogańscy (16) bitwa (15) krew (15) morderstwo (15) przekleństwo (15) rzeź (15) Lewici (14) cuda (14) kłamstwo (14) seks (14) klątwa (13) przysięga (13) relacja z Bogiem (13) Duch Święty (12) aniołowie (12) geografia (12) kradzież (12) przymierze (12) srebro (12) strach (12) walka (12) 10. Druga Księga Samuela (11) chwała (11) czystość (11) metafory (11) olbrzymi (11) sprzeczność (11) szabat (11) wiara (11) Arka Przymierza (10) genealogia (10) liczby (10) miasta (10) ogień (10) sprawiedliwość (10) KRK (9) jednostki miar (9) sędziowie (9) urim i tummim (9) święta wojna (9) handel (8) imię (8) obrzezanie (8) oczyszczenie (8) pierworództwo (8) post (8) posążki (8) posłuszeństwo (8) radość (8) wędrówka (8) zaufanie Bogu (8) świat przedpotopowy (8) żałoba (8) dziesięć przykazań (7) lewirat (7) miasto (7) miłość (7) odwaga/męstwo (7) plon (7) prorocze sny (7) stela (7) tablice Świadectwa (7) wino (7) własność (7) łupy wojenne (7) święto (7) Pascha (6) Szeol (6) chleb (6) cudzołóstwo (6) dziesięcina (6) gest kołysania (6) gwałt (6) homoseksualizm (6) kazirodztwo (6) narzekanie (6) obietnica Boga (6) okupacja (6) pieśń (6) plemiona Izraela (6) pokora (6) pomazaniec (6) prostytucja (6) rodzina (6) wiarygodność (6) wolna wola (6) zabójstwo (6) zdrada (6) zemsta (6) zło (6) świadek (6) życie po śmierci (6) Baal (5) choroba (5) dziewictwo (5) gniew Boży (5) gościnność (5) głód (5) hańba (5) książęta (5) losowanie (5) namaszczenie (5) pierwsi ludzie (5) plagi egipskie (5) rok szabatowy (5) symbole (5) sądy (5) trąby (5) trąd (5) uczta (5) ukamienowanie (5) zapowiedź Jezusa (5) łaska (5) ślub (5) świątynia (5) 8. Księga Rut (4) Aszera (4) azyl (4) cheruby (4) diabeł (4) donosicielstwo (4) duma/honor (4) głupota (4) humor Boga (4) konsekwencja człowieka (4) laska Aarona (4) nawrócenie (4) pełnoletność (4) plaga (4) pogrzeb (4) pokarm (4) pokój (4) potop (4) poświęcenie (4) predestynacja (4) szaty kapłańskie (4) wolność (4) współczesność (4) wyjaśnianie snów (4) wystawianie Boga na próbę (4) władza mężczyzny nad kobietą (4) włosy (4) anarchia (3) bezpieczeństwo (3) cudzoziemcy (3) czarownicy (3) demony (3) dobro (3) kalectwo (3) kanibalizm (3) korupcja (3) miłość Boga (3) modlitwa (3) morale (3) nagość (3) natchnienie (3) nazireat (3) odpowiedzialność zbiorowa (3) odwet (3) ofiara z ludzi (3) okrucieństwo (3) patriotyzm (3) podatek (3) poezja (3) pokusy (3) poligamia (3) przebaczenie (3) przebłaganie (3) próba (3) pycha (3) rok jubileuszowy (3) rozmowa twarzą w twarz (3) rozmowa z Bogiem (3) samobósjtwo (3) samookaleczenie (3) serce (3) spadek (3) spisek (3) służba (3) tłuszcz (3) ułomność (3) woda święcona (3) wojna domowa (3) wróżby (3) wstawiennictwo (3) wstrzemięźliwość seksualna (3) wytrysk (3) wódz (3) władza (3) zazdrość (3) ziemia (3) zwycięstwo (3) śpiew (3) Belial (2) Jordan (2) Księga Sprawiedliwego (2) Księga Wojen Jahwe (2) bajka/alegoria/przypowieść (2) biżuteria (2) bluźnierstwo (2) bojaźń Boża (2) bożki (2) broda (2) bunt (2) całopalenie (2) ceny (2) ciąża (2) części składowe człowieka (2) dary (2) delegowanie (2) dobrobyt (2) dzieci (2) dług (2) egoizm (2) eksperyment (2) eugenika (2) gest podnoszenia (2) grzywna (2) higiena (2) hizop (2) ironia (2) kadzidło (2) kastracja (2) manna z nieba (2) masturbacja (2) matematyka (2) miesiączka (2) mięso (2) moc (2) muzyka (2) mściciel (2) namiot (2) nienawiść (2) oblicze Boga (2) obrazy (2) obłok (2) opętanie (2) oszustwo (2) owce (2) pamięć o zmarłych (2) pejsy (2) piękno (2) porwanie (2) powieszenie (2) pościg (2) praca (2) proces sądowy (2) protestantyzm (2) prześladowanie (2) przyjaźń/braterstwo (2) przykazanie miłości (2) przypominacze (2) rozbój (2) rozpacz (2) rozwód (2) spis ludności (2) spryt (2) synowie Izraela (2) szpiedzy (2) tkaniny (2) tolerancja (2) traktowanie zwierząt (2) ubóstwo (2) upojenie alkoholowe (2) upozorowanie śmierci (2) wniebowzięcie (2) wody ponad sklepieniem (2) wróżbici (2) wywoływanie duchów (2) zbezczeszczenie (2) zmartwychwstanie (2) zoofilia (2) zwiad (2) zwłoki (2) świecznik (2) życie (2) Azazel (1) Betlejem (1) Księga Przymierza (1) Mojżesz vs Jezus (1) Moloch (1) aborcja (1) absurd (1) analogie (1) antykoncepcja (1) archeologia (1) autorytet (1) bezpłodność (1) bicie (1) bisior (1) cegły (1) chciwość (1) cherem (1) choroba psychiczna (1) chowanie się (1) chłosta (1) ciemność (1) cytra (1) czary (1) czerwona krowa (1) depresja (1) dom (1) dzwonki (1) długowieczność (1) efa (1) eutanazja (1) genitalia (1) gniew (1) golenie (1) gorliwość (1) harem (1) holokaust (1) kalendarz (1) kamikadze (1) kara dla zwierząt (1) kara doczesna (1) klękanie (1) klęska (1) kompromitacja (1) konflikt prawa (1) konnica (1) konspiracja (1) kosmici (1) kozioł ofiarny (1) kremacja (1) ksenofobia (1) księga w niebie (1) kwarantanna (1) kwas (1) lampa oliwna (1) leczenie (1) lichwa (1) logistyka (1) maca (1) magia (1) mieszkanie Boga (1) miłosierdzie (1) mniejsze zło (1) mumifikacja (1) mądrość (1) nacjonalizm (1) nadgorliwość (1) nałożenie rąk (1) nałożnica (1) niebo (1) nierząd (1) niewdzięczność (1) nonkonformizm (1) nowy człowiek (1) obelga (1) obgadywanie (1) oblężenie (1) obmycie rąk (1) obyczaje (1) obóz (1) odcięcie głowy (1) odosobnienie (1) ojcostwo (1) omijanie prawa (1) organizacja (1) pamiątka (1) paranoja (1) patent (1) pałac (1) państwo (1) picie (1) pieczywo (1) podejrzliwość (1) podsumowanie (1) podział dóbr (1) pogarda (1) pojedynek (1) pokuta (1) pokłon (1) poród (1) potępienie (1) powołanie (1) pożądanie (1) proaktywność (1) przebłagalnia (1) przepiórki (1) przyzwoitość (1) próba zabójstwa (1) rasizm (1) reputacja (1) rozejm (1) rozkazy (1) rzeczy zaginione (1) samosąd (1) skromność (1) smak (1) socjalizm (1) spekulacja (1) sumienie (1) sykl (1) synowie Boga (1) szaleństwo (1) szarańcza (1) szatan (1) sól (1) sąd Boży (1) sława (1) sługa (1) tajemnice (1) taktyka (1) taniec (1) tatuaże (1) terafim (1) tortury (1) tragizm (1) ubrania (1) uczciwość (1) umowa z Bogiem (1) upór (1) wesele (1) wielożeństwo (1) wierność (1) wiosna (1) więzienie (1) więzy krwi (1) wrzody (1) wstyd (1) wychwalanie Boga (1) wygnanie (1) wyrocznia (1) wyzysk (1) wątpliwości (1) węże (1) zagadka (1) zaklęcia (1) zaokrąglenie (1) zastępstwo (1) zauroczenie (1) zbawienie (1) zbieg okoliczności (1) zgorszenie (1) zwyczaje (1) łakomstwo (1) ściepa (1) święci (1) święta ziemia (1) żal Boga (1) żniwa (1) życie płodowe (1)