1 Jakub przywołał swoich synów mówiąc do nich: «Zgromadźcie się, a opowiem wam, co was czeka w czasach późniejszych.Ten moment jest ciekawy, ukazuje bowiem fakt, iż sam Jakub posługiwał się oboma imionami - Jakub i Izrael - używając ich zamiennie.
2 Zbierzcie się i słuchajcie, synowie Jakuba,
słuchajcie Izraela, ojca waszego!
3 Rubenie, synu mój pierworodny,Mowa o tym była w Rdz 35,22.
tyś moją mocą i pierwszym płodem mojej męskiej siły,
górujący dumą i górujący siłą.
4 Kipiałeś jak woda: nie będziesz już górował,
bo wszedłeś do łoża twego ojca,
wchodząc zbezcześciłeś moje łoże!
5 Symeon i Lewi, bracia,Tu z kolei nawiązanie do historii z 34. rozdziału.
narzędziami gwałtu były ich miecze.
6 Do ich zmowy się nie przyłączę,Przyznam, że tych słów z ust Jakuba mocno mi w 34. rozdziale brakowało. W tamtym opisie Jakub komentował ową rzeź w sposób dość przyziemny, nie zwracając jakby uwagi na okrucieństwo swoich synów. Dopiero teraz spotykamy się z kategorycznym potępieniem ich czynu. Czy to ma związek z tym, że na łożu śmierci jego sumienie zaczęło lepiej funkcjonować, czy może to wszystko jest kwestią odmiennej narracji?
z ich knowaniem nie złączę mej sławy;
gdyż w gniewie swym mordowali ludzi
i w swej swawoli kaleczyli bydło.
7 Przeklęty ten ich gniew, gdyż był gwałtowny,
i ich zawziętość, gdyż była okrucieństwem!
W sumie ta teoria trzymałaby się kupy: iż początkowo Jakub nie potępił swoich synów tak wyraźnie, gdyż sam był w gniewie z powodu gwałtu na jego córce, a dopiero po latach doszedł do wniosku, iż owa pomsta była zbyt surowa.
Zwróciłem też uwagę na jedną rzecz. Jakub wypomina synom, iż kaleczyli bydło w swawoli. To chyba pierwsze miejsce w Biblii, gdzie zahacza się o moralną ocenę krzywdzenia zwierząt. Wygląda na to, że w oczach Jakuba znęcanie się nad zwierzętami było czymś złym, i to na tyle złym, by wspomnieć o tym tuż obok masowej rzezi, czy może wręcz ludobójstwa.
Rozproszę ich więc w Jakubie i rozdrobnię ich w Izraelu.Ten fragment też jest ciekawy. Mówi niewątpliwie o całym narodzie, jednakże o ile nazwa "Izrael" w kontekście całego narodu jest używana powszechnie, to pierwszy raz się tutaj spotkałem z tym, aby na ten sam naród mówić "Jakub".
8 Judo, ciebie sławić będą bracia twoi,Ten fragment jest bardzo ciekawy, i to pod wieloma względami.
twoja bowiem ręka na karku twych wrogów!
Synowie twego ojca będą ci oddawać pokłon!
9 Judo, młody lwie, na zdobyczy róść będziesz, mój synu:
jak lew czai się, gotuje do skoku,
do lwicy podobny - któż się ośmieli go drażnić?
10 Nie zostanie odjęte berło od Judy
ani laska pasterska spośród kolan jego,
aż przyjdzie ten, do którego ono należy,
i zdobędzie posłuch u narodów!
Zacznijmy od tego, że z plemienia Judy pochodzili Dawid oraz Jezus. Dawid był królem w Izraelu, z resztą jego potomkowie również. Stwierdzenie: "Nie zostanie odjęte berło od Judy" najwyraźniej zapowiada owo właśnie królowanie.
"Ten do którego ono należy" - któż by to mógł być, jeśli nie sam Jezus? Z resztą słowa "zdobędzie posłuch u narodów" chyba powinny rozwiać wszelkie wątpliwości, iż to właśnie On.
A jednak z fragmentem tym wiąże się pewna komplikacja. W hebrajskim w miejscu "ten, do którego ono należy" użyte zostało słowo "Sziloh", którego żadni mądrzy lingwiści do końca nie rozumieją. W różnych przekładach różnie to zatem wygląda, jednak mimo wszystko każde z tłumaczeń kojarzy się z osobą Chrystusa.
Owo proroctwo o Mesjaszu, skądinąd chyba pierwsze, jest istotne z jeszcze jednego powodu - dodaje Biblii wiarygodności. W przypadku spełniających się proroctw często można spotkać się ze zdaniem, iż spisane one zostały dopiero po tym, jak się wypełniły, aby w wredny sposób oszukać czytelnika.
Jednak z tym proroctwem nie da się tego zrobić, a to z jednego prostego powodu - Żydzi wciąż uznają ten tekst, mimo iż nie dostrzegają w jego wypełnienia w Chrystusie. Nie można więc stwierdzić, że ów fragment w Księdze Rodzaju jest autorstwa jakiegoś średniowiecznego klechy - owo proroctwo musi być prawdziwe, skoro znajduje się od wieków w Torze.
Oczywiście zawsze można powiedzieć, że to tylko zbieg okoliczności, iż Chrystus pasuje do opisu. Poza tym sceptycy mogą się cieszyć, gdyż wygląda na to, że jedna rzecz z proroctwa się niestety nie spełniła.
Z tekstu wynikałoby, iż potomkowie Dawida będą królować w Izraelu aż do przyjścia Chrystusa. Tymczasem Herod Wielki, ten, za którego panowania narodził się Jezus, nie był (z tego co wyczytałem) z plemienia Judy i chyba nawet nie był Izraelitą, lecz Edomitą, potomkiem Ezawa. Czyżby więc proroctwo trochę się tutaj pomyliło? A może owo "berło i laska" były nadal w posiadaniu Judejczyków, tylko w jakimś innym sensie?
Może później, w ramach czytania Biblii, znajdę jakieś argumenty z tą kwestią związane.
Kolejne moje spostrzeżenie jest takie, iż Jakub nie wygłaszał chyba tych proroctw od siebie. Co prawda były one nazwane błogosławieństwami i można by rzec, że Bóg po prostu spełnił wolę Jakuba, jednak dużo sensowniejsza wydaje się teoria, iż Jakub był przez Boga natchniony i objawiona mu została przyszłość.
Świadczą o tym dwa fakty. Po pierwsze, wydawałoby się to dziwne, gdyby Jakub sam zaplanował sobie przyjście Chrystusa. Co prawda nie mówi on wprost, kim ma być Chrystus, ale mówi dość dużo, a do tego enigmatycznie. Po drugie zaś, i to jest mocniejszy argument, gdyby Jakub decydował samemu, jak pobłogosławić którego z synów, to berło w Izraelu oddałby potomkom Beniamina lub Józefa. W końcu jego faworyzowanie tych właśnie synów było bardzo nagminne, Judy zaś nie wyróżniał nigdy. Byłoby to wysoce nieprawdopodobne, gdyby tak nagle z kaprysu obiecał władzę właśnie Judzie - musiał mówić więc pod natchnieniem Boga.
11 Przywiąże on swego osiołka w winnicyTen fragment odnosi się dalej do owego "Sziloh", czyli chyba Chrystusa. Jak go zinterpretować?
i źrebię ośle u winnych latorośli.
W winie prać będzie swą odzież,
i w krwi winogron - swą szatę.
12 Będą mu się iskrzyły oczy od wina,
a zęby będą białe od mleka.
Osiołek może się komuś skojarzyć z tym od szopki, aczkolwiek nie wiem, czy w Ewangeliach była mowa faktycznie o jakimś osiołku w tym miejscu.
Motyw osiołka pojawia się jednak gdzieś indziej - przy wjeździe Chrystusa do Jerozolimy. Zakładając, że to o tym mówi ów werset, można stwierdzić, że winnica to Jerozolima. I poniekąd można to ze sobą skojarzyć - Żydzi zjeżdżali się do Jerozolimy na święto jak winogrona do winnicy podczas plonów.
Co zaś oznacza "w winie prać będzie swą odzież"? Cóż, może to i nadinterpretacja, ale mi się wydaje, że to może być pierwsza zapowiedź męki Chrystusa - jeśli przyjąć, że wino symbolizuje tutaj krew.
Tylko tych zębów i mleka nie potrafię za bardzo odczytać. Hm, a może chodzi o czystość mowy?
13 Zabulon mieszkać będzie na wybrzeżu morza,Tego proroctwa nie potrafię jednak odczytać, gdyż zbyt słabo znam Biblię.
nad brzegiem morza, dokąd zawijają okręty;
kraniec jego - w Sydonie.
14 Issachar - osioł kościsty,
będzie się wylegiwał ufny w swe bezpieczeństwo.
15 Widzi on, że dobry jest spoczynek, a kraj uroczy;
ale będzie musiał ugiąć swój grzbiet pod brzemieniem
i stanie się niewolnikiem, pędzonym do pracy.
16 Dan będzie sądził lud swójZastanawia mnie ta apostrofa do Pana - wydaje się być całkowicie wyrwaną z kontekstu.
jako jeden ze szczepów izraelskich;
17 będzie on jak wąż na drodze,
jak żmija jadowita na ścieżce,
kąsająca pęciny konia,
z którego jeździec spada na wznak.
18 Wybawienia twego czekam, o Panie!
19 Gad - zbójcy napadać go będą,A więc Juda ma być królem, a Józef księciem - zastanawiające.
on zaś będzie napadał im na pięty.
20 Od Asera - tłuste pokarmy,
on będzie dostarczał przysmaków królowi.
21 Neftali - jak rozłożysty terebint,
dający miłe przepowiednie.
22 Józef - latorośl owocująca,
latorośl owocująca nad źródłem:
gałązki pną się po murze.
23 A choć łucznicy będą go prześladować, godzić w niego
i czyhać na niego,
24 łuk jego pozostanie niezłamany,
i ręce jego - sprawne.
Z rąk potężnego Boga Jakubowego,
od Pasterza i Opoki Izraela,
25 od Boga ojców twoich, który cię będzie wspomagał,
od Wszechmocnego, który ci będzie błogosławił -
błogosławieństwa z niebios wysokich,
błogosławieństwa otchłani leżącej najniżej,
błogosławieństwa piersi i łona.
26 Błogosławieństwa ojca twego niech dłużej trwają
niż błogosławieństwa mych przodków,
jak długo trwać będą pagórki odwieczne -
niechaj spłyną na głowę Józefa,
na głowę tego, który jest księciem wśród swoich braci!
27 Beniamin - wilk drapieżny,
co rano rozrywa zdobycz,
a wieczorem rozdziela łupy».
28 Wszyscy ci - to dwanaście szczepów izraelskich, oraz to, co do nich powiedział ich ojciec, wygłaszając do każdego z nich stosowne błogosławieństwo, gdy im błogosławił.
29 Potem dał im taki rozkaz: «Gdy ja zostanę przyłączony do moich przodków, pochowajcie mnie przy moich praojcach w pieczarze, która jest na polu Efrona Chetyty, 30 w pieczarze, która jest na polu Makpela w pobliżu Mamre w kraju Kanaan, którą kupił Abraham wraz z tym polem od Efrona Chetyty jako tytuł własności grobu. 31 Tam pochowano Abrahama i Sarę, jego żonę, tam pochowano Izaaka i jego żonę Rebekę; tam pochowałem Leę». 32 Pole to wraz z pieczarą zostało kupione od Chetytów.Ostatnie stwierdzenie jest ważne, gdyż wskazywałoby na to, iż życie po śmierci jednak się odbywa, nie zaś - jak twierdzą niektórzy - jest nieświadomą wegetacją duszy w oczekiwaniu na zmartwychwstanie.
33 Gdy Jakub wydał te polecenia swoim synom, złożył swe nogi na łożu, wyzionął ducha i został przyłączony do swoich przodków.
Hm, a może przyłączenie do przodków może być również w nieświadomej wegetacji? No cóż, trudno powiedzieć...
Tak czy inaczej, do niniejszego rozdziału warto chyba nie raz wracać podczas czytania dalszej części Biblii, aby sprawdzać, czy błogosławieństwa z ust Jakuba spełniały się, czy też nie.
Jestes tępy IZRAEL to słAwianie czyli ruben = ruskie ukrincy itd a juda i efraim to polska lechia dawana Nie zostanie odjęte berło od Judy
OdpowiedzUsuńani laska pasterska spośród kolan jego,
aż przyjdzie ten, do którego ono należy,
i zdobędzie posłuch u narodów!
Od przyjecia chrztu zaczal sie upadek lechi najwiekszego imprerióm wszech czasów i popatrz jak dzis wyglada poslka biblijny izrael jest opisany w ksiedze izajasza a politycy to nieme pis ale bardzo zarloczne z tej ksiegi tam wszystko masz napisane